jakieś 5 lat temu zacząłem się bawić w psocenie i robiłem to na kolumnie od znanego tutaj mistrza

Wszystko było pięknie miałem kolumnę AABRATEK OLM regulator MSR i katalizatorem, wziernikiem na kegu 50l - działało to świetnie.
Ostatnio miałem 3 lata przerwy a sprzęt sprzedałem koledze ,
przyszedł czas na powrót do kraju i psocenia i teraz zastanawiam się , bo na starym sprzęcie wszystko pięknie chodziło, produkt też wychodził świetny -- tylko czas

i teraz zastanawiam się nad automatem :
https://www.aabratek.pl/produkty/788/OLM_AUTOMAT_60L.html
tylko pytanie, czy to naprawdę jest taki automat że włączam i jadę do pracy zostawiając pracujący sprzęt na kilka godzin bez nadzoru ..??? chodzi mi o bezpieczeństwo ..... no i jakość produktu ...
będę wdzięczny za wszystkie opinie ,
może ktoś kto psoci na takim sprzętem podzieli się opiniami ..
Pozdrawiam